Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 23
Pokaż wszystkie komentarzekażdy z nas ma do pokonania codziennie inną drogę do pracy lub szkoły, różne są miasta, różne ulice, różne alternatywy (motor/auto/tramwaj/autobus...), więc każdy z nas ma inne zdanie i inną kalkulację. Niemniej jeśli uzmysłowić sobie, że dojeżdża się do pracy dajmy na to 1,5h, jak dodać drogę powrotną to już daje rocznie dokładnie JEDEN MIESIĄC STANIA W KORKU NON STOP, a na dojazdy do pracy trzeba pracować od 3 tygodni (licząc najniższą krajową i najtańszy bilet miesięczny) po nawet dwa miesiące i więcej. Znam ludzi, którzy codziennie jeżdżą INTERCITY Katowice-Warszawa w obu kierunkach - owszem, nie robią tego za darmo, ale 63 dni rocznie spędzonych w pociągu nikt im nigdy nie zwróci. Nie wiem jak inni, ale dla mnie to co napisał Boczo było decydującym powodem zakupu maxiskutera i jestem zadowolony. Akurat na czasie za dużo nie oszczędzam (pokonuję łatwą do przejechania trasę), za to na kieszeni jest mi o wiele lżej i w bonusie dziwne uczucie przyjemności, kiedy jadę do pracy.
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza